Wesele góralskie Adama i Ewy w Zakopanem

Ewa i Adam wesele góralskie

Ewa i Adam, niezapomniana para młoda, która zaprosiła nas na swoje wesele góralskie. Para o niezwykłych imionach – Adam i Ewa to para góralska, której przygotowania odbyły się oczywiście na Podhalu, ślub w Zakopanem na Furmanowej a wesele w Kościelisku. Przygotowania do swojego ślubu młodzi, jak to nakazuje góralska tradycja, rozpoczęli w domu panny młodej. Stamtąd druzcki wybrały się po Pana Młodego. Oczywiście my, fotografowie wraz ze ślubnym kamerzystą towarzyszyliśmy całemu weselnemu orszakowi. Po powrocie młoda przebrała młodego, odbyło się ślubne błogosławieństwo i wyruszyliśmy do Zakopanego na Furmanową gdzie miała odbyć się ceremonia ślubna.

Ślub w Kaplicy na furmanowej

Kaplica na Furmanowej to jedno z najpiękniej położonych miejsc, które można wybrać na swój ślub. Należy do parafii Miłosierdzia Bożego na Chramcówkach w Zakopanem. Roztaczają się stamtąd wspaniałe widoki na Zakopane oraz na całe Tatry. Piękne drewniane wnętrza, typowe dla stylu zakopiańskiego i dla całego Podhala świetnie nadają się nie tylko do kameralnych ślubów ale również do większych w tym góralskich uroczystości. Przepięknie prezentuje się na zdjęciach. Po ceremonii poświęciliśmy chwilę na sfotografowanie małego pleneru ślubnego na Furmanowej.

Następnie para młoda z Zakopanego przez Gubałówkę udała się do Kościeliska do karczmy Sywor gdzie odbywało się wesele góralskie. Oczywiście jak to na góralskim weselu, młodzi nie jechali do ślubu samochodem. Wiozły ich piękne lańda zaprzęgnięte w siwe konie. Za nimi orszak weselny również składał się ze wspaniałych wozów i pięknych koni. Przejazd zajął nam trochę czasu – Gubałówka o tej porze roku jest tłoczna od turystów przybywających do Zakopanego na wakacje…. Mieliśmy wrażenie że każdy turysta chciał zrobić sobie zdjęcie z Naszą Parą Młodą. Po dotarciu do Kościeliska, w karczmie odbyło się tradycyjne wesele góralskie.

Wesele góralskie

Wesele góralskie to piękna i wspaniała uroczystość. Dla fotografa to wyzwanie ale i możliwość uchwycenia ciekawej tradycji góralskiej. Po przyjeździe na miejsce, gdzie odbywała się uroczystość Parę Młodą przywitali rodzice. Tradycyjnie czekali na nich z chlebem i solą. Oczywiście czekały tez na nich kieliszki z czymś mocniejszym. Później gości odśpiewali naszej góralskiej parze młodej tradycyjne Sto Lat. Po wypiciu szampana odbyło się tłuczenie kieliszków. I pierwszy taniec. To elementy wspólne wesela góralskiego z weselami, które odbywają się na terenie Polski. Jednak można zauważyć, że nie wspomnieliśmy o życzeniach. Na życzenia na weselu góralskim należy zaczekać do cepca! A ten odbywa się dopiero wieczorem. Wcześniej para młoda pokroiła tort. Wspaniały tort w góralskim stylu. I właśnie po zabawach przyszła kolej na cepiec, a właściwie cepowiny.

Cepowiny

Cepowiny są właściwie najweselszą i najważniejszą częścią wesela góralskiego. Pytace oraz  starościny muszą się wykazać bogatym repertuarem przyśpiewek związanych z wykupieniem pani młodej.  To właśnie pytace trzymają pannę młodą, a starościny śpiewając z nimi na zmiane mają za zadanie ją od nich wykupić. Druzcki i drużbowie przyśpiewkami mają zaś za zadanie wykazać zalety i uciążliwości życia małżeńskiego, złożyć młodej życzenia i pożegnać ją ze stanem panieńskim. Starościny własnie na znak tego faktu cepią pannę młodą nakładając jej chustkę na głowę. Młody musi wykupić swój kapelusz i na koniec zaśpiewać oraz zatańczyć ze swoją żoną. Co ciekawe kapelusz wraca od młodego ale już bez piórka. Piórko przy kapeluszu bowiem może nosić jedynie kawaler. W końcu to wesele góralskie!

Podczas cepowin goście składają życzenia. Często odśpiewywane całymi rodzinami dla młodej pary. Starościny zaś zbierają prezenty, które później przekazują młodej parze. Podczas składania życzeń drużyna częstuje weselników góralskimi specjałami i oczywiście gorzałką weselną.
Muzycy podczas wesela góralskiego muszą mieć znakomitą kondycję, żeby grać po każdej przyśpiewce. To samo oczywiście na weselu góralskim tyczy się fotografów. Duże wesele góralskie to często ponad 300 gości, więc takie cepowiny mogą trwać i trwać. Kończą się one tradycyjnymi góralskimi tańcami, często z Młodą zacepioną już w chustkę na głowie.

Poprawiny.

Ewka z Adamem jak to po weselu góralskim przystało, zaprosili gości na poprawiny. Na poprawiny po weselu góralskim zarówno para młoda jak i goście przychodzą już w innych strojach. Nie są to już stroje góralskie lecz luźniejsze stroje eleganckie. W czasie poprawin właśnie Para Młoda dziękuje swoim rodzicom za wychowanie, pomoc w zorganizowaniu wesela i wszystkie te dni które przeżyli razem. Wieczorem zaś często zespół organizuje dla gości różne zabawy. I tak kończy się właśnie wesele góralskie.

Plener ślubny

Zawsze polecamy sesję fotograficzną w innym dniu. Niezależnie od tego czy ma się odbyć gdzieś na Podhalu z widokiem na góry, czy też w samych Tatrach. Para młoda jest wówczas może skupić się na sobie, bez przed ślubnego stresu. Fotograf zaś może poświęcić na taką sesję więcej czasu. Zresztą przyznamy szczerze że wesele góralskie jest tak pełne wydarzeń i atrakcji, że nie było by czasu na spokojny, pełny plener ślubny.  Z Ewą i Adamem udaliśmy się w kilka ciekawych miejsc, gdzie roztaczała się piękna panorama Tatr. Zresztą zobaczcie sami na zdjęciach:

Jak to jest z tymi góralskimi weselami

Wesele góralskie Ewki i Adama, jak każde wesele góralskie, które mieliśmy okazję fotografować na pewno było dla nas wyzwaniem. Fotograf od momentu kiedy przyjeżdża do panny młodej, poprzez wszystkie wydarzenia, które mają miejsce tego dnia musi działać na tak zwana pełną parę. Podczas całego dnia dzieje się na prawdę bardzo dużo. Fakt że fotografujemy we dwie osoby pozwala jednak nam zarejestrować znacznie więcej. Podczas wesela góralskiego bardzo dużo jest emocji, dużo szczegółów, które w innym wypadku mogły by nam umknąć. Dzień jest tak pełny wrażeń i wydarzeń, że pojedynczemu fotografowi nie uda się zarejestrować wszystkiego. Jeżeli planujecie wesele góralskie – zapraszamy do kontaktu z nami. Chętnie będziemy Wam towarzyszyć tego dnia, a nasze zdjęcia opowiedzą Waszą historię.

Jeżeli spodobały Wam się wesela góralskie zapraszamy do naszych ostatnich historii opisujących te wyjątkowe chwile naszymi zdjęciami. Paulina i Dawid wybrali zimę na organizację swojego wesela. Było na prawdę bajkowo. Dla odmiany u Anny i Macieja zanotowaliśmy chyba najwyższą temperaturę podczas ślubu ostatniego roku. Z Heleną i Mateuszem natomiast wybraliśmy się na wspaniały górski plener. Plener w w góralskich strojach!

Zapraszamy też do naszego bloga poświęcanego wyłącznie góralskim weselom. Kliknijcie i zobaczcie jakie  wszystkie wesele góralskie fotografowaliśmy ostatnio!

A poniżej na zachętę kilka zdjęć z wesel góralskich z ostatniego roku!

Monika i Łukasz Nodzyńscy – fotografowie ślubni – Tatrafoto

 

Wesele góralskie Ewy i Adama

Para Młoda: Adam i Ewa

Fotograf: Łukasz Nodzyński, Monika Nodzyńska

Ślub: Zakopane Furmanowa

Wesele: Kościelisko Sywor

Plener ślubny: Podhale