Sesje ślubne i koronawirus
Nigdy nie spodziewaliśmy się, że będziemy pisać taki artykuł. Czy możemy wykonywać sesje ślubne. Jednak jak wszyscy wiedzą nastały inne czasy. Czasy koronawirusa. I jak wszyscy wiecie, dotknęły one również fotografów ślubnych. Chcieliśmy Wam nakreślić jak wygląda sytuacja u nas, w górach na dzień dzisiejszy czyli na koniec kwietnia 2020 jeśli chodzi o sesje ślubne i koronawirus.
Czy można wykonywać sesje ślubne?
Pierwsze zasadnicze pytanie. Czy w ogóle można wykonywać sesje ślubne w dobie koronawirusa. Otóż mamy dla Was dobrą wiadomość. Od 20 kwietnia rząd poluzował restrykcje i od tego czasu nie ma już takich zakazów w przemieszczaniu się. Dlatego możemy już fotografować sesje ślubne, sesje narzeczeńskie czy sesje rodzinne. Wszystkie sesje odbywające się w plenerze są jak najbardziej możliwe! To na pewno świetna wiadomość!
Czy można robić sesje ślubne bez maseczek?
No dobrze. Ale co z maseczkami. Przecież wprowadzono nakaz noszenia maseczek w miejscach publicznych! otóż tutaj również mamy dla Was świetną wiadomość. Na sesje plenerowe nie musicie zakładać maseczek. A właściwie nie musicie ich zakładać do samych zdjęć. Bo między zdjęciami mogą się przydać. A więc przed sesją załóżcie, kiedy będziemy wykonywać zdjęcia będziecie mogli je spokojnie zdjąć. Choć kilka zdjęć w maseczkach zawsze możemy dla Was zrobić. Ale bardziej jako ciekawostkę.
Dlaczego piszemy, że nie trzeba nosić maseczek podczas sesji ślubnych? Jak już pisaliśmy noszenie maseczek w miejscach publicznych pozostaje obowiązkiem. Pierwszym wyjątkiem są parki i lasy. Miejsca w których wykonujemy sesje ślubne to w zdecydowanej większości lasy, łąki, rzeki i oczywiście park narodowy. Ale gdy wykraczamy poza granice tych miejsc, chcemy zrobić zdjęcie przy jakimś innym obiekcie przychodzi z pomocą drugi punkt. Otóż „Odkrycie ust i nosa jest możliwe w przypadku: 1) konieczności identyfikacji lub weryfikacji tożsamości danej osoby, a także w związku ze świadczeniem danej osobie usług, jeżeli jest to niezbędne do ich świadczenia”. Ponieważ fotografią ślubną zajmujemy się profesjonalnie do świadczenia tego typu usługi jest niezbędne odsłonięcie nosa i ust. Nie jest to tylko i wyłącznie nasze zdanie, lecz również zdanie prawników. Mamy więc dwa punkty, dzięki którym jesteśmy pewni, że podczas sesji ślubnej z nami, nie będziecie musieli zakładać maseczek.
Oczywiście nadal obowiązuje nas zachowanie środków ostrożności, dystansu oraz korzystanie z maseczek np. na parkingach.
A co z sesjami ślubnymi w górach?
No dobrze, wiemy już że możemy wykonywać sesje ślubne, nie trzeba również nosić maseczek. Ale co z sesjami ślubnymi w Tatrach. Jak ze wstępem do Tatrzańskiego Parku Narodowego. Czy można robić sesje ślubne w górach. Otóż i tak i nie. Od 21 kwietnia 2020 Tatrzański Park Narodowy co prawda otworzył szlaki dla wszystkich, jednak na razie są do wyłącznie doliny reglowe. A dokładniej Dolina Strążyska, Dolina Białego, Dolina Ku Dziurze, Dolina Za Bramką. Tak, jedynie cztery doliny w całym Tatrzańskim Parku Narodowym. Jednak uważamy że w tych dolinach można wykonać przepiękną sesję ślubną. Czy to w Dolinie Strążyskiej ze wspaniałym widokiem na Giewont, skąd krótkim spacerem można dotrzeć pod wodospad Siklawica. Również na wyjątkową sesję możemy udać się do Doliny Białego z urzekającym potokiem pędzącym przez skały i występy skalne.
Aktualizacja z dnia 30 kwietnia 2020 – w dniu dzisiejszym Dyrektor Tatrzańskiego Parku Narodowego ogłosił, że od dnia 4 maja 2020 Tatrzański Park Narodowy zostaje całkowicie otwarty.
Czy można nocować na Podhalu?
Niestety tutaj nie mamy dla Was jeszcze dobrych wiadomości. Miejsca noclegowe i hotele mają zostać otwarte w kolejnym etapie luzowania obostrzeń. Natomiast sesja ślubna z widokiem na Tatry, czy też sesja ślubna w jednej z czterech dolin reglowych zajmie nam jedynie kilka godzin. Doliny reglowe są krótkie, a spacer w jedną stronę powinien się zamknąć w godzinę. Sesję również staramy się przeprowadzać sprawnie, głównie ze względu na szybko uciekające dobre światło. A ułatwia nam to zdecydowanie wykonywanie pleneru przez dwóch fotografów. Jeżeli mieszkacie takiej odległości od Tatr, że pozwala ona Wam na przyjazd i powrót z gór w ciągu jednego dnia na pewno będzie to wyjątkowa sesja z ciekawą przygodą. Jeżeli jesteście z bardzo, bardzo daleka – mamy też dla Was dobre wiadomości, po weekendzie majowy ma się dużo poprawić.
W pierwszej połowie maja zmiany na lepsze!
Wiemy z dobrych źródeł, że w pierwszej połowie maja mają nastąpić spore zmiany. Po pierwsze mają zostać otwarte miejsca noclegowe i hotele. Będziecie już mogli przyjechać w góry na więcej niż jeden dzień. To z kolei pozwoli otworzyć Tatrzański Park Narodowy w większej skali. Wiemy, że nie został on otwarty również aby nie wzmagać ruchu turystycznego, podczas gdy miejsca noclegowe są zamknięte. Zbliżająca się majówka również miała wpływ na ograniczenie ilości dostępnych szlaków. A już w nadchodzącym tygodniu dowiemy się co się zmieni. Mamy nadzieję że wtedy będziemy mogli już odwiedzić Rusinową Polanę, Morskie Oko, a kto wie może nawet Kasprowy Wierch….Poinformujemy Was oczywiście na bieżąco!
Jak widzicie sesje ślubne i koronawirus nie wykluczają się zupełnie. Czy przyjeżdżać już czy czekać? Na to pytanie będziecie musieli sobie odpowiedzieć sami. My już dzisiaj jesteśmy gotowi zabrać Was na tą wspaniałą przygodę jaką jest sesja ślubna w górach!
