Rusinowa Polana sesja ślubna – Agnieszka i Damian
Dzisiaj chcieliśmy Was zaprosić w wyjątkowe miejsce. Miejsce, które pojawia się we wszystkich rankingach najpiękniejszych panoram Tatr. Na wyjątkową Rusinową polanę i sesję ślubną Agnieszki i Damiana. Para ta przybyła do Zakopanego specjalnie na sesję ślubną. Ich ślub odbył się wcześniej w zupełnie innym miejscu Polski. Mieli również zupełnie innego fotografa ślubnego. Nas wybrali natomiast aby spełnić swoje marzenie o sesji ślubnej w Tatrach. A na miejsce tej sesji wybrali właśnie Rusnionwą Polanę! Rusinowa Polana to hala położona w Tatrzańskim Parku Narodowym, na wysokości około 1200 m.n.p.m. , a roztaczają się z niej na prawdę wspaniałe widoki!
Jeśli na Rusinową Polanę to o wschodzie słońca…
Rusinowa Polana to jedno z tych miejsc, w które uwielbiamy się wybierać bardzo wcześnie rano. Tak było i tym razem. Z naszą parą młodą umówiliśmy się o świcie. Zawsze powtarzamy, że warto wcześnie wstać, aby złapać dobre światło i uniknąć tłumów na szlakach! Agnieszka i Damian przyjechali na parking prosto z trasy. Prosto z domu. Zrobili wiele kilometrów. Zabrali ubrania z samochodu i ruszyliśmy na szlak. Czasami zdarza się, że para wyrusza na szlak na Rusinową Polanę już w sukni ślubnej i w garniturze, jednak ciężko sobie wyobrazić wybrać się tak w trasę! A przebieranie się na miejscu, to kolejny dowód na to, że warto wybrać się na sesję wcześnie rano!
Rusinowa Polana sesja ślubna i wiatr we włosach
Rusinowa Polana, tak jak i zresztą całe Tatry potrafi zaskoczyć pogodą. Tego dnia akurat wiało. I to wiało dosyć mocno! Co dla nas było wspaniałą wiadomością. Uwielbiamy sesje w mocnym wietrze. Ta powiewająca suknia ślubna, te rozwiane włosy. Zresztą spójrzcie sami na zdjęcia! Mieliśmy sporo szczęścia, trafiając na takie wspaniałe warunki. Oczywiście Agnieszka z Damianem musieli powalczyć trochę z siło wiatru, ale naszym zdaniem na pewno było warto! Zapraszamy do oglądania. Spójrzcie też na inne nasze sesje plenerowe!