Cichy ślub w górach w Kaplicy na Jaszczurówce w Zakopanem
Ula i Andrzej i ich cichy ślub w górach
Teledysk ślubny i cichy ślub w górach
sesja narzeczeńska z widokiem na tatry
W tym miejscu musimy dodać, że przygoda Uli i Andrzeja przed naszymi obiektywami rozpoczęła dużo wcześniej niż odbył się ich cichy ślub w górach. A wszystko dlatego, że zamarzyła im się im sesja narzeczeńska z widokiem na Tatry. Spotkaliśmy się zatem dokładnie rok przed ich ślubem. Tak właśnie o wschodzie słońca wybraliśmy się na wyjątkową sesję narzeczeńską z widokiem na Tatry oczywiście.
Ten dzień – cichy ślub w górach
W końcu po roku po sesji narzeczeńskiej nadszedł ten dzień. Dzień w którym odbył się ten niesamowity cichy ślub w górach. Zanim jednak udaliśmy się do kaplicy na Jaszczurówce, w Witowie w leśniczówce u Zięby odbyły się przygotowania Pary Młodej. W tym miejscu Para Młoda zaplanowała również później kameralne przyjęcie dla swoich gości.
Nasza Panna Młoda przygotowywała się w swoim pokoju. Jej marzeniem były zdjęcia z mamą zapinającą jej suknię, podobne do czule wspominanych zdjęć z przygotowań do jej Pierwszej Komunii Świętej. Były to na prawdę wzruszające chwile.
Natomiast z panem młodym i świadkiem wyszliśmy natomiast przed Leśniczówkę u Zięby. Z zewnątrz Leśniczówka prezentuje się równie ciekawie jak i wewnątrz. Dlatego pomyśleliśmy o czymś bardziej nietypowym. Po przygotowaniach udaliśmy się na ten wyjątkowy, cichy ślub w górach.
Sesja ślubna w górach – kasprowy wierch
Co więcej w sierpniu, kiedy Ula z Andrzejem organizowali swój cichy ślub w górach, na Kasprowy można udać się na zachód słońca. Finalnie tak też zrobiliśmy i ich sesja ślubna na Kasprowym Wierchu była dosłownie spektakularna. Zresztą zobaczcie sami.
Czy warto zorganizować cichu ślub w górach
Łukasz Nodzyński
Główny fotograf w Tatrafoto Prywatnie, tata dla dwójki wspaniałych dzieci