Nikon Professional Services – program dla profesjonalnych fotografów
Nikon przyjął nas do programu Nikon Professional Services dla profesjonalnych fotografów!
Miło nam poinformować, że firma Nikon przyjęła nas do programu Nikon Professional Services (NPS) dla profesjonalnych fotografó . Z czym to się wiąże? Program Nikon Professional Services przeznaczony jest dla elity profesjonalnych fotografów, którzy posługują się się legitymacją prasową i posiadają zawodowy sprzęt marki Nikon kwalifikujący do programu NPS.
Do programu tego mogą przystąpić wyłącznie zweryfikowani i zawodowi fotografowie. Stworzony on został przede wszystkim by zaoszczędzić problemów związanych z naprawami serwisowymi. Jest to kolejny krok mający na celu poprawę niezawodności pracy każdego fotografa, również ślubnego i docenieniu ich, za to iż wybrali najwyższą jakość i niezawodność marki Nikon.
Sprzęt firmy Nikon, zarówno aparaty fotograficzne, jak i obiektywy – należą do sprzętu najwyższej jakości i bardzo bezawaryjnego. Dlatego właśnie wybiera go tak wielu fotografów. Dla nas, fotografów ślubnych jest to szczególnie ważne – nie wyobrażamy sobie aby podczas ślubu, czy innego ważnego wydarzenia – nie mielibyśmy możliwości fotografować. Dlatego zawsze podczas ślubu jesteśmy wyposażeni w 4 aparaty – po dwa dla każdego fotografa – oraz w cały plecak obiektywów oraz lamp błyskowych. Dlatego posiadamy również aparat zapasowy. Dlatego wybieramy sprzęt bezawaryjny. Ale jak każdy sprzęt – pracuje, zużywa się i w końcu może powiedzieć dość.
Uczestnictwo w programie NPS dla profesjonalnych fotografów daje nam możliwość błyskawicznej naprawy oraz wypożyczenia sprzętu w przypadku awarii. Dzięki temu jesteście pewni, że zamawiając nasze usługi fotograficzne – pracujemy na najwyższej jakości sprzęcie, bez ryzyka awarii uniemożliwiającej fotografowanie. Zawsze staramy się aby nasza praca, a Wasze zdjęcia były jak najlepiej zabezpieczone, uczestnictwo w programie Nikon Professional Services jest kolejnym na to dowodem.
Monika i Łukasz Nodzyńscy
Tatrafoto S.C.
